gru 16 2003

Sen o śpiącym królewiczu


Komentarze: 1

Rozmawiałam dziś z przyjacielem...D., śnił mi się ..Ze upadł i stracił przytomnosc. Pogłaskałąm go po policzku i nagle otworzył oczy. Ciekawe czy to coś znaczy??? W każdym bądż razie historia a la śpiąca królewna, w nieco skromniejszym wydaniu...No bo bez pocałunku;)

krolewna03 : :
16 grudnia 2003, 16:28
przeczytałam cały blodzek, wyrafinowany nie jest ale przecież nie o to chodzi.Życze królewicza o długim terminie ważności:)Powodzenia

Dodaj komentarz